Aktualizacja terminarza po VI kolejce
Informacje 4 lutego , 2008
Witamy.
Informujemy iż na podstronie tabela/wyniki są już aktualne informacje po szóstej kolejce ligi ALS. Dostępna jest również w terminarzu informacja o dniu i godzinie rozpoczęcia VII kolejki.
Pozdrawiamy.
-------Reklama-------
4 lut 2008 o 15:40
W końcu AZS pokazał pazury w ostatnim meczu. Wychodziło niemal wszystko. GRATULACJE DLA CHŁOPAKÓW !!! pozdrawiam tak trzymać PS: pozdrawiam kadrę „juniorów” AZS-u ;]
4 lut 2008 o 16:56
Wszyscy czekamy na galerię z VI kolejki rozgrywek. Pozdrawiam
4 lut 2008 o 18:39
Podobno w drużynie LIBERO trzech zawodników /w tym kapitan/ było pijanych. Trzeba by się zastanowić, czy na kolejne rozgrywki sędzia nie powinien być zaopatrzony w alkomat? Po grze tej drużyny było widać, że w I secie alkohol działał i gra „szła”, natomiast w drugim wyparował i gdyby Kapitan nie brał „czasów” to wynik byłby inny. Pozdrawiam.
4 lut 2008 o 21:52
no ja tysz czekam na galerie!!! kiędyk będzie??
4 lut 2008 o 21:57
Witamy,
Zdjęcia z szóstej kolejki już są dostępne na podstronie „Galeria”.
Pozdrawiamy.
5 lut 2008 o 12:48
Ostatnia kolejka zapowiada się ciekawie. Pewne awansu jest Libero i Żubry a pozostałe dwa miejsca czekają na rostrzygnięcie. 4 zespoły muszą walczyć do końca. Oj bedzie ciekawie. Ktoś wygra, ktoś przegra taki sjest SPORT.
5 lut 2008 o 15:29
i tak tą całą szopke wygrają żelazne orły… zobaczycie:)
7 lut 2008 o 22:44
Abstynent żal mi Cie. Mówisz ze wyparował alkohol w drugim secie dlatego wygrali? Jakoś w pierwszym secie wynik był 25-12 . Więc nie przyznawaj się, że zawodnicy pod wpływem alkoholu ograli was jak przedszkolaków.
7 lut 2008 o 22:47
A co do Żelaznych to każdy wie że maja najmocniejszy skład i jak uda im się wyjść przez ten walkower to napewno to wygraja. Ograli (także bez najmocniejszego składu) Libero Lębork którzy są liderem i stracili 3 sety (2 z żelaznymi). Więc wątpie że w pełnym składzie jest w stanie ktoś im coś urwać.
8 lut 2008 o 18:02
A ja myślę, że Libero są nie do pobicia. Mecz z Dream Team uważam za wpadkę przy pracy. Wygrywali tie-break’a 12:6 więc można uznać, że przegrana była tylko na ich własne życzenie. Należy też pamiętać, że w tamtym meczu nie mieli rozgrywającego, co także mocno utrudniało sytuację. Libero wygra cały turniej.
8 lut 2008 o 18:03
Sprostowanie – chodzi o mecz z Żelaznymi Orłami a nie z Dream Team.
8 lut 2008 o 21:11
mam pytanie. Bo zauważyłem w meczu pewną nieścisłość. W Meczu Air Force One i Żelaznych Orłów wystąpił zawodnik który nie jest na liście zawodników. Czy to jest dopuszczalne? Ja rozumiem, że Żelazne Orły miały problem ze składem, ale zeby wprowadzać zawodnika ktory nie jest na liscie? czy to grozi walkoverem?
9 lut 2008 o 1:09
Kolego jaki to zawodnik?? Nieścisłość jaka?? Fakty!!!! Podaj szczegóły to będziemy działać. Chyba że sie mylisz.
9 lut 2008 o 19:56
Na liście zawodników Żelaznych Orłów jest 9 zawodników, z czego 4 nie bylo na meczu. 6 który dołączył to Łukasz Czaja. Widać go na zdjęciach. Chyba, że na stronie jest niezaktualizowana lista zawodników, ale moim zdaniem Żelazne Orły zagrały nie fair, bo nie dość że spoźnili sie więcej niż 15 minut (już powinien być Walkover) to jeszcze zagrali szóstką, w której jeden zawodnik nie jest na liście.
9 lut 2008 o 20:28
1 Zdjecie 3 rząd – zdjecie na ktorym widnieje LUKASZ CZAJA ktory NIE jest zawodnikiem Orłów. Jest to zlamanie regulaminu wiec Orly powinny sie spakowac i pomachac nam wszystkim na dowidzenia a pkt za mecze z nimi cofniete.
Ps. I co z tego ze Orly maja najlepszy sklad jak maja problemu zeby zebrac 6 ?? 2 raz juz to udowodnili
10 lut 2008 o 0:52
Jeśli ten koleś naprawde nazywa sie łukasz czaja a że nie ma go na liście zawodników to pewne na 100% to to jest walkower!!! Organizator musi coś z tym zrobić! Listy zawodników juz dawno sa zaktualizowane i to jest złamanie regulaminu!
10 lut 2008 o 12:56
Własnie to jest złamanie regulaminu, drużyna powinna ponieśc konsekwencje. Popieram Dyb0cha Żelazni powinni sie spakowac i pomachać nam 😉 Pozdro
10 lut 2008 o 13:05
Mówicie o nie zapisanym zawodniku? ten zawodnik jest zapisany i nazywa sie Jarosław Malek. Równie dobrze ja mógłbym znaleść byle kogoś ze zdjęcia i przyczepić się że inaczej nazywa. Szukacie tylko dziury w całym.
10 lut 2008 o 13:27
TanK chyba sie grubo mylisz… , skoro kilka osób napisało że zna Łukasza Czaje i to dobrze no to weź tu nie wkręcaj że to był Jarosław Malek . Powinieneś najpierw dwa razy pomyśleć zanim napiszesz takie głupoty… . Sam Osobiście znam Łukasza Czaje i jestem w 100 % przekonany że to właśnie on grał w meczu przeciwko Air Force One.
10 lut 2008 o 14:23
panowie.. Łukasza Czaje to i ja znam. I grał na meczu.. 1 zdjęcie w 3 rzędzie.. po lewej stronie. Rysiek nie wmawiaj nam , ze to jest Jarosław Malak. Masz nas za idiotów? Przykro mi..
10 lut 2008 o 15:02
Heh, Pan Ryszard W. nawet nie chce sie przyznać do oszustwa no ale trudno, mysle ze Organizatorzy go docenią 🙂
11 lut 2008 o 9:09
No tak. Boicie sie i już wymówki. Dream Team największe **** ligi w postrachu przed pożegnamiem sie z ligi zaczynają szukać bugów w naszym zespole który mimo walkowera wyprzedziłby ich w tabeli. Zawodnik Czaja grał wcześniej w meczu przeciwko Vojvodina. Nastąpiła pomyłka w zapisach do zespołu. Jarosław Malek nigdy nie grał, grał za niego Łukacz Czaja ponieważ wpłacił pieniądze za wpisowe. W składzie nastapiła pomyłka nazwisk. Jak nie potraficie przegrywac to nie moja wina. Liczycie tylko na walkowery. Dybowski Orłom pomachać ? Ja Ci też pomacham! Do zobaczenia!(aha i zacznij coś ćwiczyć bo marnota to jest)
11 lut 2008 o 9:39
Kibic uważasz że to była wpadka? Hahahahah
Nawet nie mieliśmy najmocniejszego składu. NIe graliśmy żadnego meczu w najmociejsyzm składzie ani w normalnej mobilizacji. Śmiejemy sie do bólu podczas każdego meczu.
11 lut 2008 o 20:34
Do wszystkich: jak sie nie podoba to wynocha, przecież nikt nam nie kazał grać na siłe w tej lidze. A że jest ona amatorska to każdy wiedział. Jak ktoś nie potrafi się dostosowac do prostych reguł to niestety kończy się marnie. Pozdrowienia dla wszystkich co potrafią się dostosować do zasad.
11 lut 2008 o 21:20
A ja pozdrawiam grających fair. Nie takich jak Dream Team (oczywiście chcieli by być Dream) którzy bez otrzymywania walkowerów nic by nigdy nie ugrali…
13 kw. 2011 o 10:09
Całkiem ciekawy blog. Niestety żadko mam ostatnio wolny czas na czytanie.